W zeszłym roku Dni Pokoju były zaplanowane na 3 weekendy sierpniowe, ale w sumie trwały półtora miesiąca.
Były wspaniałe koncerty, warsztaty i spotkania. Mieliśmy niesamowitych wolontariuszy i kuchnia letnia świetnie się sprawdziła.
Niemniej pod koniec byliśmy bardzo zmęczeni i przeżyliśmy mocny spadek energii. Powstało wiele pytań o to, jak ma funkcjonować Rodzinny Dom Kultury Pokoju, tak żeby nie zakłócało to naszego życia rodzinnego. Nie mamy jeszcze odpowiedzi na wszystkie. Kultura Pokoju jest wezwaniem!
Co udało nam się osiągnąć w minionym roku?
- Posunęły się prace budowlane. Została zainstalowana kuchnia letnia na zewnątrz budynku. Ściany i sufit budynku są ocieplone. Została poprowadzona instalacja elektryczna. Mamy wspaniały piec Jotula, który pozwala na użytkowanie Domu Kultury zimą.
- Znowu zabrzmiały próby trzech muzycznych zespołów, w które zaangażowani są członkowie naszej rodziny, i regularnie się odbywają.
- Sylwestra świętowaliśmy na miejscu, tym razem nie na piasku.
- Słoma prowadził trzy razy warsztaty w celu utworzenia orkiestry bębniarska, która będzie grała do tańca. Na razie nie jest gotowa.
- W marcu świętowaliśmy 60 urodziny Słomy w Lublinie w Centrum Spotkania Kultur, a później na wsi.
- Ostatnio miał miejsce też bardzo poruszający warsztat bębniarski dla osób głuchoniemych.
- Ze stowarzyszeniem Dla Ziemi organizowaliśmy spotkanie z psycholożką z Torunia Lidią Chylewską-Barakat, współtwórczynią stowarzyszenia Wolna Syria, która opowiadała o sytuacji w Syrii, uchodźców i sytuacji kobiet w Syrii.
- Na wiosnę odbyło się spotkanie z wymianą nasion.
- Tydzień temu była prezentacja dyplomu fotograficznego naszej zdolnej bratanicy Julii Słomińskiej. Dla wszystkich uczestników tego kameralnego wydarzenia było to poruszające spotkanie, bo dotyczyło ono więzi rodzinnych i stało się okazją do wyjątkowej, pięknej rozmowy między nami.
- Został zainstalowany kącik dla dzieci, gdzie czasami siedzą także dorośli. Są tam książki, kredki i gry, aby nasze dzieci – wnuków mamy już czworo na terenie – i dzieci odwiedzających, miały możliwość bawić się i tworzyć w osobnej przestrzeni.
Dom Kultury Pokoju zaczyna żyć własnym życiem!
.