80 gram płatków mydlanych
60 gram sody oczyszczonej
3 litry ciepłej wody
Duży garnek
#onechangeforclimate
Dostałam przepis na bardzo prosty płyn do pralnia, od mojej francuskiej przyjaciółki Blandine,
rozwiązujący problem, który miałam z domowym proszkiem. Płatki mydlane nie zawsze rozpuszczały się do końca w związku z tym, że piorę w dość niskich temperaturach (30-40 stopni)
Na początku trzeba rozpuścić płatki w litrze wrzącej wody. Blendujemy lub miksujemy i dobrze mieszamy.
Dodajemy sodę oczyszczoną. Na tym etapie, jak i poprzednim tworzy się dużo piany, dlatego nasz garnek musi mieć dużą pojemność.
Zostawiamy na 1/2 godziny.
Po tym czasie dolewamy 2 litry ciepłej wody i miksujemy znowu.
Wlewamy płyn do plastikowej 5 litrowej butelki po wodzie.
Po ostygnięciu robi się żel. Wystarczy wstrząsnąć, aby wrócił do stanu gęstego płynu.
Do prania używamy 1 szklankę płynu wlanego do pojemnika na proszek. Dla przyjemności wlewam dodatkowo kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. Umilają nam moment wyciągania ubrań z pralki.
Ja jeszcze wkładam do bębna pralki woreczek z rurkami ceramicznymi. One zmiękczają wodę i zwiększają skuteczność każdego płynu lub proszku.
Nicole, nie stosuj tylko tego samegoblendera do mydła i do pożywienia. Bardzo cię proszę
OK dzięki