Konopie to roślina niezwykła — nie tylko ze względu na swoje wszechstronne zastosowania, ale też zdolność do oczyszczania gleby z toksyn, metali ciężkich i innych zanieczyszczeń.
Ten proces, znany jako fitoremediacja, czyni konopie idealnym sojusznikiem w regeneracji zdegradowanych terenów. Podobnie działają Efektywne Mikroorganizmy (EM), które wspierają życie w glebie, rozkładają szkodliwe substancje i przywracają równowagę mikrobiologiczną. Połączenie tych dwóch naturalnych sił może przynieść zaskakująco dobre rezultaty — zarówno dla gleby, jak i dla przyszłych upraw.
Jest jednak problem :
Konopie rzeczywiście pochłaniają środki chemiczne i metale ciężkie z gleby — taka jest ich rola w procesie fitoremediacji. Problem polega jednak na tym, że te zanieczyszczenia mogą przenikać do nasion i kwiatów, co ma znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy rośliny mają być wykorzystane do celów spożywczych lub leczniczych. Dlatego przed rozpoczęciem uprawy warto najpierw zastosować Efektywne Mikroorganizmy, które pomogą wstępnie oczyścić glebę i zredukować obecność toksycznych substancji.
Konopie i EMy razem
Najlepiej zadziała jeżeli pozostawimy resztki pożniwne i polejemy je jesienią preparatem EM-Na (20l/ha) .Jeżeli pole nie było uprawiane, to dodajmy jakiekolwiek odpady organiczne: słomę, trociny, liście, wytłoczyny po wyrobie soków, resztki ze stołówki. Posypmy je na glebę i dopiero polejmy lub opryskajmy EM-ami. Mikroorganizmy rozłożą resztki po glifosacie, środkach ochrony roślin. Metale ciężkie migrują w głąb gleby w niedostępne obszary dla korzeni roślin.
Dzięki tym mechanizmom udaje się wyhodować zdrowe warzywa i owoce na terenach dotkniętych radioaktywnością – Raport EM w Czernobylu i Fukushimie
Później stosujemy EM-y przy uprawie następująco:
