Dni Kultury Pokoju 2018.
Każde Dni Kultury Pokoju są trochę inne i nie jesteśmy przywiązani do żadnej formuły. Zawsze robimy tak, jak nam dyktuje serce. Tym razem, jeszcze w drodze powrotnej z Białowieży, czy nawet już w trakcje sprzątania i pożegnań poczuliśmy, że w przyszłym roku będziemy odwiedzać miejsca, z których przyjeżdżają nasi goście. Będziemy odwiedzać festiwaliki takie jak nasz.
Mocno poczuliśmy, że jest liczna grupa stałych uczestników Dni Kultury Pokoju, którzy przyjechali do nas do Białowieży tak jak kiedyś do Żurawlowa. To wielki skarb. Liczna grupa Przyjaciół, niosących w sercach, razem z nami, wizję Pokojowego, Rozśpiewanego, Roztańczonego Świata. Pojedziemy tam skąd Oni – Wy do nas przyjeżdżacie.
Przygotujemy mały program: o Rodzinnym Domu Kultury Pokoju, o EM-ach, o rzetelnych technologiach budowlanych, zaproponujemy warsztaty, dodamy trochę muzyki. I – co dla nas bardzo ważne – usłyszymy od Was, jak Wy „…ratujecie Świat od zagłady …”
Zrobimy sobie wakacje, połączone z tyloma Dniami Kultury Pokoju, ile będzie zaproszeń od Was. I bardzo możliwe,że nie zrobimy Festiwalu na Dąbrówce.
Korzystając z tego, że Rodzinny Dom Kultury Pokoju jest już na
tyle gotowy, że możemy w nim prowadzić naszą działalność cały rok, powolutku rozkręcamy działania.
Nikt nie mówił, że Dni Kultury Pokoju to tylko jeden weekend w
roku!
Bardzo się ciesze o tyle dobrego nowości. Będziemy więcej żyć razem. Budować oddychać się ruszać „se mouvoir” się spotkać Żyć ! Brawo dla dynamika, jestem z wami. Lydie
Merci Lydie. Jak to pięknie to bycie razem 🙂