Po co nam ten ferment..?
Fermenty ziołowo-owocowe na bazie Efektywnych Mikroorganizmów to prawdziwe bomby witaminowe!!! Służą naszemu zdrowiu i urodzie. Dostarczają organizmowi mnóstwo minerałów i antyutleniaczy, hamując procesy starzenia i poprawiając naszą ogólną kondycję fizyczną i psychiczną. Wspierają naszą odporność, dlatego warto przyrządzać je jesienią, by dobrze przygotować się na okres, w którym łatwiej o różnego rodzaju infekcje.
Aronia i EM – zgrany tandem!!!
Fermenty najlepiej przygotowywać z tego, na co w danym momencie trwa sezon. Dlatego tym razem wybrałam aronię. Aronia jest niezwykle cenną, a wciąż za mało docenianą rośliną. Zawiera witaminę C, witaminy z grupy B, beta karoten, witaminę E, błonnik, miedź, mangan, jod, a także dużą ilość antocyjanów, naturalnego, ciemnego barwnika o działaniu antyoksydacyjnym i wpływającym korzystnie na układ krążenia.
Badania wykazują, że antocyjany nie tylko przedłużają młodość całego naszego organizmu, neutralizując wolne rodniki, ale również wzmacniają i uelastyczniają naczynia krwionośne i mają właściwości regulujące ciśnienie.
Ponadto substancje zawarte w aronii korzystnie wpływają na wzrok, gojenie ran, wzmacnianie odporności, a także dbają o prawidłowy metabolizm.
O tej porze roku nie można było sobie wyobrazić lepszego towarzystwa dla Efektywnych Mikroorganizmów! 😉
Jak przyrządzić ferment? Nic prostszego!
Do przygotowania fermentu będziemy potrzebować:
- 1/2 kg aronii
- 3 jabłka
- imbir pokrojony w plastry
- 200 ml EM 1
- 300 ml melasy
- 4 – 4,5 litra dobrej wody (jeśli wodociągowa, to powinna być „odstana”)
dodatkowo:
- gąsior 5-litrowy
- rurka fermentacyjna
Owoce płuczemy, jabłka kroimy na cząstki, imbir obieramy i kroimy w plastry. Wrzucamy do przygotowanego, czystego gąsiora. Melasę rozpuszczamy dokładnie w ciepłej wodzie. Zalewamy nią owoce. Następnie dodajemy bardzo dobrze wymieszane EM-1. Całość dopełniamy wodą. Zatykamy korkiem z rurką fermentacyjną. Odstawiamy w ciemne, ciepłe miejsce na około 7-8 dni.
Pijemy 1/4 szklanka rano z wodą , jest trochę słodki bo daliśmy dodatkową porcję melasy, pyszny !