Od jakiegoś czasu słyszymy z różnych źródeł że rolnicy uprawiające grykę zaczęli masowo stosować dziwną metodę mające na cel szybkiego wysuszenie kwiatów i opadania ziarna. Otóż 2-3 dni przed zbiorem opryskują pola roundupem (:)). Podobno większość grykę jaką spotkamy teraz w sklepie jest z ten sposób traktowana. Pytaliśmy się naszych sąsiadów na wsi , potwierdzili !!!! Można poznać pola gdzie został wykonany ten oprysk tym że w dojrzałej gryce widać ślady ciągnika. Szukamy rolników z naszej okolicy które nie praktykują tej metody. A w mieście lepiej kupić ekologiczną grykę.