Już drugi dzień trwa akcja rewitalizacji stawu w Lubartowie za pomocą EM. Życie w parku trwa, młodzi piłkarzy robią trening, kaczuszki pływają a my rozlewamy EM do baniakach , załadujemy na łódce Daniel ( dziękuję ) wiosłuje , Mateusz pryska do wody, Marcin nadzoruje pracy, wymyśla nowe patenty, a ja koordynuję organizuję. Odpowiadamy na pytania przychodni i dziennikarzy. Mamy wygodną pakamerę w samochodzie, nasze biuro na kółkach ! Dzieci kręcą się do około . EMy są tak bezpieczne że nawet jakbyśmy się opryskali to tylko by wyszło nam na zdrowie.
Zapraszamy akcja trwa jeszcze jutro i prawdopodobnie pojutrze.
Pierwszy dzień Julek mój wnuk dzielnie nam pomaga
Drugi dzień, Julek dumnie pokazuje jak zniknął gruby kozuch piany tam gdzie pryskał!
Dr inż. Marcin Sitarek i pan Naczelnik Strzelecki
Nicole i Julek w biurze na kółkach
Wspaniala akcja !!!Mam nadzieje, ze tak jak pozytywne mikroorganizmy rozprzestrzeniaja sie w tym stawie tak takie akcje rozprzestrzenia sie po calej Polsce.Zyczylabym sobie takich akcji na Mazurach.