W zeszłym tygodniu pojechałam z serami kożimi pieczarkami I EMami do Wawy.
Miałam poczucie że jestem światkiem partyzancki miejskiej . Organizują się ludzi aby nie dać się truć przez …powiedzmy panujący system chemicznej produkcji żywności I masowej dystrybucji. Zachwycił mnie centrum społeczny PACA 40 , współfinansowany przez miasto. Miejsce wspierania Aktywności Lokalnej gdzie mieści się kooperatywa Grocholska i wiele innych sensownych projektów . Dobrze wiedzieć o małych sklepach z żywnością ekologiczna tak jak Kępa Smaków na ulicy Walecznych na Saskie Kępie, Bułka z szynką ul Ludna 5 czy bardziej znany Żółty Cesarz na ul Bruna na Mokotowie . Godna podziwu jest też grupa facebookowa która spotyka się z producentami pod mostem w Służewie nad Doliną . Świetna organizacja, sama merytoryka.